Wydawca treści Wydawca treści

Zwierzęta

Co zrobić kiedy natrafimy w lesie na martwe lub ranne zwierzę? Ukąsiła mnie żmija – co teraz? Potrąciłem samochodem zwierzę. Co robić? – odpowiedzi na te i inne pytania.

Natrafiłem w lesie na martwe zwierzę. Co robić?

Jeśli znajdziesz w lesie padłe zwierzę lub nawet jego część, niezależnie od tego czy jest to zwierzę domowe czy dzikie, nie przechodź obok niego obojętnie. Śmierć zwierzęcia może być skutkiem choroby zakaźnej. Truchła nie wolno dotykać ani tym bardziej zabierać.

Jeśli znajdziesz w lesie padłe zwierzę, powiadom urząd gminy, a następnie nadleśnictwo.

Koniecznie trzeba powiadomić urząd gminy, a następnie nadleśnictwo; ewentualnie policję, jeśli jest już wieczór. Usunięcie i utylizacja martwych zwierząt jest obowiązkiem gminy. Nadleśnictwo należy powiadomić dlatego, bo ubytek zwierzyny w obwodzie powinien zostać uwzględniony w planach łowieckich. Leśnicy sprawdzą także przyczynę śmierci zwierzęcia i - w razie potrzeby - zawiadomią inne służby, np. inspekcję weterynaryjną.

Natrafiłem w lesie na ranne zwierzę. Co robić?

Pomocy można szukać u leśników, choć najlepiej powiadomić o tym urząd gminy. To gmina ma bowiem zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt obowiązek opieki nad wszystkimi zwierzętami: i domowymi (bezdomnymi), i dzikimi – zapewnienia im ewentualnego schronienia czy opieki weterynaryjnej. W tym zakresie gmina może liczyć na współpracę i pomoc ze strony członków Polskiego Związku Łowieckiego, których zobowiązują do tego przepisy.

Leśnicy oczywiście chętnie doradzą, jak zachować się przy zetknięciu z rannym zwierzęciem oraz pomogą w nawiązaniu kontaktu z gminnymi urzędnikami i weterynarzami.

Natrafiłem w lesie na młode zwierzę, które wygląda na porzucone przez matkę. Co robić?

Praktycznie wszystkie zgłoszone wypadki znalezienia „porzuconego" młodego zwierzęcia to fałszywy alarm. Nie należy zbytnio zbliżać się do takich zwierząt, dotykać ich i pod żadnym pozorem zabierać ich z lasu. Pozostawianie młodych zwierząt samych, np. zajęcy, saren czy dzików, to nie brak dbałości o potomstwo ze strony rodziców, ale wręcz przeciwnie - objaw troski o ich byt. To wypracowana przez zwierzęta strategia przetrwania: młode zwierzę nie wydziela intensywnego zapachu, więc nie wyczują go drapieżniki, mało się porusza i ma maskujące ubarwienie, co zapewnia mu ochronę. Ciągła obecność dorosłych zwierząt w pobliżu zagraża młodym i ściąga uwagę drapieżników. Matka dyskretnie obserwuje młode, a zbliża się do nich tylko na czas karmienia.

fot. Paweł Fabijański

Zabierając z lasu małą sarnę na oczach jej matki wyrządzamy jej wielką krzywdę. Takie „uratowane" zwierzę w zasadzie nie ma szans na wychowanie wśród ludzi i powrót do naturalnego środowiska.

Zabierając z lasu małą sarnę na oczach jej matki wyrządzamy jej wielką krzywdę

Natrafiłem w lesie na kłusownicze wnyki. Co robić?

Wnyk to narzędzie kłusownicze w kształcie pętli z drutu lub stalowej linki. Umieszczane są na ziemi lub na wysokości głowy zwierzęcia i przyczepione do pniaka drzewa lub specjalnie wbitego palika. Zakładane są z reguły grupowo po kilka, a nawet kilkadziesiąt na przesmykach, którymi porusza się zwierzyna. Stanowią także zagrożenie dla ludzi, szczególnie zimą, gdy maskuje je śnieg. W przypadku ich znalezienia należy niezwłocznie zawiadomić leśników lub policję. Nie należy samodzielnie zdejmować, ani zabierać ze sobą wnyków, ale zapamiętać lub dobrze oznaczyć miejsce ich znalezienia (w naszym kraju nawet posiadanie wnyków jest karalne!). Można ostrożnie zaciągnąć pętlę, aby unieszkodliwić niebezpieczny wnyk do czasu przybycia odpowiednich służb.

Wnyki są groźne nie tylko dla zwierząt, lecz także dla ludzi (fot. P. Fabijański)

Natrafiłem w lesie na agresywne zwierzę. Co robić?

Gdy spotkacie w lesie agresywne zwierzę starajcie się jak najszybciej oddalić na bezpieczną odległość. Zdrowe leśne zwierzęta najczęściej same unikają spotkania z ludźmi, a w lesie musimy unikać tylko tych, które nas się nie boją. Zwierzęta są nieprzewidywalne w czasie godów i wtedy nawet rogacz sarny czy byk jelenia może być agresywny, podobnie jak przysłowiowy ranny odyniec. Podobnie może być, gdy zaskoczymy matkę z młodymi w sytuacji, gdy nie może szybko uciec. Wtedy nawet sympatyczna i płochliwa sarna broniąca swojego koźlęcia potrafi atakować człowieka ostrymi raciczkami. Spotkania z dziwnie zachowującymi się zwierzętami trzeba zgłosić leśnikom.

Gdzie można natrafić na żmije? Jak zabezpieczyć się przed nimi?

Na żmiję zygzakowatą możemy się natknąć przede wszystkim w podmokłych fragmentach lasów, pośród rumowisk skalnych, na wilgotnych łąkach, torfowiskach, obrzeżach bagien i na zrębach. Lubi miejsca dobrze naświetlone. Dlatego możemy spotkać ją np. na środku leśnej ścieżki, gdzie wygrzewając się ma nieco uśpioną czujność. Zaniepokojona naszymi krokami, zazwyczaj szybko znika w pobliskiej kryjówce:  norze, wykrocie bądź w stercie kamieni. Czasami jednak, gdy przezorność i szybkość ją zawiedzie, próbuje odstraszyć potencjalnego napastnika. Zwija swoje ciało, unosi głowę i głośno syczy. Należy wtedy zachować dystans co najmniej jednego metra, nie wykonywać gwałtownych ruchów i nie drażnić jej. Wtedy żmija nas nie zaatakuje, a my możemy spokojnie wycofać się i uniknąć ugryzienia.

Na żmiję zygzakowatą możemy się natknąć przede wszystkim w podmokłych fragmentach lasów, pośród rumowisk skalnych, na wilgotnych łąkach, torfowiskach, obrzeżach bagien i na zrębach (fot. S. Wąsik)

Tam, gdzie spodziewamy się spotkać żmiję, patrzmy uważnie pod nogi i sprawdzajmy miejsce, w którym chcemy usiąść. Bezpiecznie jest mieć wysokie, solidne buty, bo żmija w zasadzie atakuje tylko do wysokości naszej kostki. Poza tym, gdy wędrujemy w ciężkich butach, żmije usłyszą nas z daleka.

Jeśli ukąsiła Cię żmija, nie wysysaj jadu i nie nacinaj miejsca ukąszenia – to tylko może zaszkodzić!

W większości przypadków ukąszenie żmii prowokuje człowiek drażniąc ją lub próbując chwytać. Gady te są od nas dużo bardziej ostrożne i unikają jakiegokolwiek kontaktu z ludźmi. Nigdy bez powodu nie atakują człowieka, a ich ewentualna agresja jest spowodowana wyłącznie strachem czy zaskoczeniem nagłą sytuacją.

Ukąsiła mnie żmija. Co robić?

Oczywiście nie jest to łatwe, ale bardzo ważne w takiej sytuacji jest zachowanie rozsądku i spokoju. Panika i strach u ukąszonego powoduje wzrost tętna i szybsze rozprzestrzenianie się jadu w organizmie. Warto unieruchomić ukąszoną kończynę, aby spowolnić rozchodzenie się trucizny. Niektórzy radzą także założenie opaski uciskowej ponad miejscem ukąszenia, jednak nie jest to konieczne (taka opaska i tak nie może całkowicie tamować dopływu krwi!). Bardzo ważne: nie wysysamy jadu i nie nacinamy miejsca ukąszenia – to tylko może zaszkodzić! Możliwie szybko należy zgłosić się do lekarza, który zapewne poda surowicę w postaci zastrzyku. Warto pamiętać, że choć ukąszenie przez żmiję bardzo rzadko kończy się śmiercią, to jednak jego skutki są nieprzyjemne.

Jak zabezpieczyć się przed kleszczami?

Strach przed kleszczami często zniechęca nas do leśnych spacerów. Ale kleszcze zagrażają nam nie tylko w lesie, równie groźne są dla nas na łące, w ogrodzie, parku lub nad wodą. Czyhają na ofiarę wszędzie tam, gdzie są trawy, paprocie. Lubią też liście leszczyn. Suche bory sosnowe są zatem nawet bezpieczniejsze od miejskiego parku.

Warto jednak zadbać o profilaktykę. Nawet co trzeci kleszcz może przenosić krętki boreliozy. Uchronimy się przed wszelkimi kleszczowymi kłopotami stosując odpowiednie ubranie, czapkę i zabezpieczając się profilaktycznym środkiem chemicznym zakupionym w aptece. Po powrocie ze spaceru w miejscu, gdzie można spodziewać się kleszczy, niezbędna jest kontrola ciała.

fot. Henrik Larsson/Shutterstock.com

Ukąsił mnie kleszcz. Co robić?

Kleszcza należy jak najszybciej usunąć z naszego ciała. Jest to zabieg prosty, bezbolesny i nie wymaga pomocy lekarskiej. Tym bardziej, że obecnie powszechnie dostępne są rozmaite przedmioty ułatwiające usunięcie kleszcza ze skóry. Są to między innymi różnego rodzaju lassa, haczyki czy przyssawki. Możemy go usunąć także zwykłymi szczypczykami. Kleszcza należy uchwycić jak najbliżej skóry, następnie wyciągać go wzdłuż osi wkłucia, lekko obracając. Gdy uda nam się wyciągnąć pajęczaka w całości, rankę należy przemyć środkiem odkażającym, a ręce umyć wodą z mydłem.

Domowe metody polegające na smarowaniu kleszcza różnymi specyfikami nie są polecane. Ułatwiają wprawdzie usunięcie pasożyta, lecz jednocześnie odcinają mu dostęp do powietrza, co zwiększa u niego wydzielanie śliny i wymiocin wstrzykiwanych do krwi człowieka. To z kolei skutkuje zwiększonym ryzykiem zakażenia poważnymi chorobami. Po usunięciu kleszcza ze skóry należy dokładnie sprawdzić, czy nie ma ich w naszym ciele więcej.

Przez 30 dni po ugryzieniu przez kleszcza należy zwracać uwagę na wystąpienie niepokojących objawów: rumienia czy podwyższonej temperatury oraz objawów podobnych do grypy

Przez 30 dni po ugryzieniu należy zwracać uwagę na wystąpienie niepokojących objawów: rumienia czy podwyższonej temperatury oraz objawów podobnych do grypy.  Gdy takie wystąpią, należy jak najszybciej zgłosić się do lekarza.

W moim mieście pojawiły się dzikie zwierzęta. Co robić?

Pojawianie się dzikich zwierząt w mieście zdarza się coraz częściej. Jest to niebezpieczne zarówno dla ludzi, jak i zwierząt. Miła i łagodna na pozór sarenka, osaczona przez ludzi, uciekając w panice potrafi nieźle poturbować człowieka, albo złamać sobie kark uderzając w siatkę ogrodzenia.

Jeśli zwierzę pojawiło się na ogrodzonej posesji i można bezpiecznie otworzyć bramę lub furtkę - spróbujmy to zrobić. Oczywiście zwierzęcia nie powinno się dokarmiać, ani zbytnio się do niego zbliżać. Nie należy także samodzielnie łapać lub obezwładniać zwierzęcia. To bardzo niebezpieczne. Chwytanie zwierzęcia wymaga wiedzy i współpracy różnych służb.

W każdej gminie jest powołany wydział (lub stanowisko) zarządzania kryzysowego urzędu gminy, który ma sprzęt i posiada przygotowaną odpowiednią procedurę. Gdy zauważycie zwierzę w mieście, zgłoście to natychmiast właśnie do urzędu gminy lub na policję. Te służby w razie potrzeby skorzystają z pomocy leśników i myśliwych. Zamknijcie też w domu koty i psy, aby uniknąć ich kontaktu ze zwierzęciem, co niesie za sobą ryzyko chorób.

Potrąciłem samochodem zwierzę. Co robić?

Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt kierowca auta, który potrącił zwierzę, powinien zapewnić mu stosowną pomoc i zawiadomić w razie potrzeby służby weterynaryjne oraz policję. Nie ma potrzeby wzywać leśników, co często się zdarza, bo obowiązek usunięcia zwierzęcia z drogi spoczywa na zarządcy drogi oraz gminie.

Kto pokryje mi szkody spowodowane podczas wypadku z udziałem zwierzęcia?

Kierowca samochodu, który potrącił zwierzę, powinien ustalić jego właściciela. Jeśli jest to zwierzę domowe, którego właścicielem jest rolnik, istnieje możliwość uzyskania odszkodowania z ubezpieczenia OC gospodarstwa rolnego.

Jeśli jest to dzikie zwierzę, żyjące w stanie wolnym, to stanowi własność skarbu państwa, który zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego nie odpowiada za takie szkody. Na odszkodowanie możemy liczyć tylko w przypadku gdy mamy odpowiednią polisę AC lub gdy szkoda powstała w związku z polowaniem. Wtedy odpowiedzialność za szkodę ponosi zarządca obwodu łowieckiego, od którego możemy domagać się odszkodowania w oparciu o ustawę prawo łowieckie (art. 46).

Czy mogę swobodnie spacerować po lesie z psem?

Spacer z psem po lesie to wielka przyjemność, ale trzeba pamiętać, że nie wolno psów puszczać luzem (mówi o tym ustawa o lasach oraz art. 166 kodeksu wykroczeń). Wyjątkiem są czynności związane z polowaniem.

Nawet mały, pozornie spokojny pies to drapieżnik, który w genach ma polowanie: pogoń i zabijanie (fot. C. Korkosz)

Ze względu na ochronę zwierząt dziko żyjących możemy więc po lesie spacerować wyłącznie z psem, który prowadzony jest na smyczy. Należy pamiętać, że nawet mały, pozornie spokojny pies to drapieżnik, który w genach ma polowanie: pogoń i zabijanie. Psy w lesie wprowadzają ogromny niepokój i są przyczyną śmierci wielu zwierząt. Należy zatem rygorystycznie przestrzegać tego nakazu nie tylko z obawy przed mandatem, ale przede wszystkim w trosce o przyrodę.

Czy mogę w lesie swobodnie obserwować i fotografować zwierzęta?

Ustawa o ochronie przyrody zakazuje umyślnego płoszenia i niepokojenia zwierząt, chwytania ich i niszczenia  miejsc lęgowych. Można obserwować  zwierzęta, a także fotografować i filmować je z bezpiecznej odległości. Nie można jednak w trakcie fotografowania łamać ustawowych zakazów oraz przeszkadzać zwierzętom w godach, lęgach (np. wyciągając z gniazda jajka lub pisklęta do sfotografowania) oraz normalnym funkcjonowaniu. Wobec coraz powszechniejszego dostępu do aparatów fotograficznych i ogromnego zainteresowania fotografią przyrodniczą te zapisy mają swój sens. Ponadto rozporządzenie ministra środowiska dotyczące gatunków objętych ochroną precyzuje zapisy ustawy i określa dokładnie listę zwierząt, w tym ptaków, dla których wprowadzono zakaz fotografowania i filmowania, jeśli spowodować to może ich niepokojenie lub płoszenie.

W listopadzie 2008 r. zmieniono zapisy ustawy o ochronie przyrody (art. 56), na mocy których można wystąpić z wnioskiem do regionalnego dyrektora ochrony środowiska, a na terenie parku narodowego – do dyrektora parku, o wydanie zgody na fotografowanie chronionych zwierząt.

Zanim sięgniemy po aparat, aby uwiecznić obserwowane zwierzęta i ptaki, powinniśmy bliżej poznać prawo chroniące przyrodę.


Najnowsze aktualności Najnowsze aktualności

Powrót

"stare dzieje"

 

 

Informujemy o rozpoczęciu konsultacji społecznych zadań  gospodarczych

 

planowanych do wykonania w roku 2012 w lasach HCVF

 

 

Wszelkie uwagi prosimy kierować na adres

Nadleśnictwa Pomorze do dnia  22 grudnia 2011 roku.

 

Więcej informacji w zakładce Lasy HCVF - Konsultacje zabiegów gospodarczych

 

Pomorze, dnia 21.11.2011 r.

 

 

 

 

Konkurs - Różnorodność biologiczna lasów

 

 

Regulamin i zasady udziału w konkursie znajdują się na stronie www.mos.gov.pl/konkurs_SDOS

 

 

 

 Informacja o konsultacjach

Trwają konsultacje społeczne dla 28 nadleśnictw RDLP Białystok

28 nadleśnictw RDLP Białystok ubiega się o certyfikat FSC.

W imieniu zespołu audytorów Programu Qualifor SGS Polska, pragniemy poinformować o rozpoczętym procesie konsultacji publicznych w związku z zaplanowanym audytem certyfikacyjnym gospodarki leśnej 28 nadleśnictw wchodzących w skład Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku. Grupa obejmuje następujące nadleśnictwa: Augustów, Bielsk, Borki, Czarna Białostocka, Czerwony Dwór, Dojlidy, Drygały, Ełk, Giżycko, Głęboki Bród, Gołdap, Knyszyn, Krynki, Łomża, Maskulińskie, Nowogród, Nurzec, Olecko, Pisz, Płaska, Pomorze, Rajgród, Rudka, Supraśl, Suwałki, Szczebra, Waliły, Żednia.

Audyt terenowy będzie miał miejsce w dniach 16-20 maja 2011 roku.

Członkami zespołu audytorów, którzy przeprowadzą audyt certyfikacyjny, będą:

- Krzysztof Wypij (audytor SGS Qualifor)

- Paweł Wiktorowicz (audytor SGS Qualifor)

- Arkadiusz Siembida (audytor SGS Qualifor)

- dr Andrzej Kamocki (lokalny ekspert)

- Felicity Henman-Weir (niezależny obserwator)

Mając na uwadze znaczenie wkładu stron zainteresowanych w proces certyfikacji gospodarki leśnej, zwracamy się z prośbą o przedstawianie opinii i komentarzy na temat gospodarki leśnej prowadzonej na terenie wymienionych powyżej nadleśnictw. Jesteśmy również otwarci na propozycje bezpośrednich spotkań podczas audytu.

Dodatkowe informacje na temat certyfikacji gospodarki leśnej FSC można uzyskać na stronie SGS Forestry a także pod adresem:

Paweł Wiktorowicz

SGS Polska Sp. Z o.o.

ul. Derdowskiego 7

81- 369 Gdynia

Poland 

telefon komórkowy: + 48 691 767 443

faks: + 48 58 661 07 07

email: pawel.wiktorowicz@sgs.com 

 

Hubertus w Gibach - 7.11.2010

 

Hubertus w Gibach jest plenerową imprezą organizowaną od lat. Co roku na początku listopada w sercu Puszczy Augustowskiej spotykają się leśnicy, myśliwi i sympatycy lasu, którzy chcą oddać cześć Świętemu Hubertowi i naturze. W tym roku uroczystości odbyły się w niedzielę 7 listopada. Współorganizatorami obchodów były Nadleśnictwa Głęboki Bród, Płaska, Pomorze oraz Koła Łowieckie „Słonka" i „Łoś". 

Święto Huberta rozpoczęła Uroczysta Msza Święta w Kościele pw. Św. Anny w Gibach, której uczestnikami były również zwierzęta. Po zakończeniu Liturgii leśnicy wspólnie                     z myśliwymi złożyli wieńce pod pomnikowym krzyżem poświęconym pamięci osób zamordowanych podczas obławy augustowskiej 1945 roku.

Następnie odbyła się biesiada myśliwska przy ognisku. Impreza zgromadziła ponad 300 osób. Każdy mógł spróbować przysmaków z dziczyzny i posłuchać opowieści łowieckich oraz poznać sygnały myśliwskie. Ponadto leśnicy wspólnie z myśliwymi i Terenowym Kołem Pszczelarzy w Sejnach zorganizowali wystawę kultury i tradycji łowieckiej. Oprócz trofeów zaprezentowano spreparowane zwierzęta, literaturę, fotografie, medale i inne przedmioty o tematyce związanej z myślistwem.

Leśnicy z Nadleśnictwa Głęboki Bród opowiadali również o gospodarce leśnej oraz                        o potrzebie ochrony zwierzyny. Każdy mógł się zaopatrzyć się w karmę dla ptaków oraz materiały promocyjne i edukacyjne prezentujące pracę leśników.

 

 

Joanna Hołubowicz

Nadleśnictwo Głęboki Bród

 

 

 

 

 

 

Dnia 22.04.2010r. na zaproszenie Pana Dyrektora A. Małkińskiego z Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Sejnach poprowadziliśmy zajęcia z edukacji leśnej z okazji święta Dnia Ziemi.

 Wraz z leśnikiem z Nadleśnictwa Augustów – Romanem Rogozińskim przedstawiliśmy prezentacje na temat:

 „Zawód – leśnik", czyli na czym polega praca leśnika

 „Wypalanie traw" –jakie szkody niesie za sobą  wypalanie traw

 "Przyroda Puszczy Augustowskiej" -  krajobraz puszczy w obiektywie,  

„Park Narodowy Południowego Spitsbergenu" z pięknymi zdjęciami autorstwa R. Rogozińskiego.

Podczas wyświetlania prezentacji była  sprawdzana czujność słuchaczy, którzy za udzielenie prawidłowych odpowiedzi otrzymywali pięknie wydane nagrody książkowe. Uczniowie okazali się być bardzo aktywni i chętnie uczestniczyli w pokazie prezentacji.

Jesteśmy mile zaskoczeni tak ciepłym przyjęciem i tak zdyscyplinowaną młodzieżą.

Dołożyliśmy wszelkich starań, żeby leśnik kojarzył się pozytywnie i mamy nadzieję ,że nasza praca sprawiła, że uczniowie bardziej będą doceniać walory naszego regionu i już nigdy nie zapłonie na Sejneńszczyźnie łąka.

 

 

 

 OBCHODY "DNI OTWARTE W NADLEŚNICTWACH"
15.06.2009 R.
 
W dniu 15.06.2009r. na terenie Nadleśnictwa Pomorze odbyły się „Dni otwarte nadleśnictw" zorganizowane przez leśników Nadleśnictwa Pomorze. Impreza odbywała się na „wolnym powietrzu" i zlokalizowana była na wiacie w pobliskiej szkółce. W obchodach wzięli udział przedstawiciele następujących szkół: Szkoła Podstawowa z Sejn, Szkoła Podstawowa z Gib, Gimnazjum z Sejn oraz Gimnazjum z Gib. Ogólnie w imprezie uczestniczyło 78 osób wraz z nauczycielami, rodzicami oraz pracownikami nadleśnictwa.
Uczniowie mieli okazję usłyszeć jak powinno zachowywać się w lesie, obejrzeli najczęściej spotykane tablice leśne, wysłuchali leśniczego, który opowiadał o szkodnikach występujących w lesie oraz przedstawił przedmioty służące do odbiórki drewna. Dodatkowo dzieci obejrzały dwie prezentacje: pierwsza dotyczyła zawodu leśnika, druga natomiast dotyczyła rozpoznawania grzybów i zasad ich zbierania. Najmłodsze dzieci miały okazję zagrać w „Leśną grę planszową". Wzorem lat ubiegłych pokazano również szkółkę, na której uczestnicy mogli zaznajomić się z gatunkami drzew i krzewów rosnących na kwaterach.
Zwieńczeniem obchodów „Dni otwarte w nadleśnictwach" był poczęstunek zorganizowany przez Nadleśnictwo Pomorze.
 
 
 
 
 

 

 

 Konkurs Czysty Las ogłoszony!

Konkurs ogłoszony został pod patronatem Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych, Rzecznika Praw Dziecka oraz Prezesa Towarzystwa Przyjaciół Lasu.
Do konkursu może przystąpić dzieci i młodzież ze szkół i innych placówek oświatowych wszystkich typów (w tym przedszkola), a także zespołów szkół. V edycja konkursu obejmuje prace wykonane w roku szkolnym 2008/2009 w następujących kategoriach konkursowych: Leśna edukacja oraz Sprzątanie Lasu. Termin przesyłania zgłoszeń upływa 30 kwietnia 2009 r. Rozstrzygnięcie i przyznanie nagród nastąpi do końca września 2009 r. Więcej szczegółów w Regulaminie Konkursu.
 
 
 
Pomorze  12.11.2008 r.                                              
 Oświadczenie zgodnie z zasadą 1.6.2 FSC
                 
W celu doskonalenia metod zarządzania i realizacji zadań w zakresie jak najlepszego gospodarowania powierzonym zasobom przyrodniczym zobowiązuję się do przestrzegania Zasad, Kryteriów, Wskaźników Dobrej Gospodarki Leśnej organizacji Forest Stewardship Council(FSC) uchwalonych podczas Walnego Zebrania członków Związku Stowarzyszenia Grupa Robocza FSC - Polska w dniu 25 listopada 2005 r.
                                                                                                                               
                                                                                        NADLEŚNICZY
                                                                                     mgr inż. Ryszard Karczewski
 
            Obchody Europejskiego Tygodnia Lasu
       w Nadleśnictwie Pomorze w dniu 24.10.2008 r.
 
W dniu 24.10.2008 r. na terenie Nadleśnictwa Pomorze odbył się Europejski Tydzień Leśny zorganizowany przez leśników Nadleśnictwa Pomorze. W trakcie obchodów zwiedzano Rezerwat przyrody „Pomorze" z najstarszymi egzemplarzami sosny zwyczajnej w Puszczy Augustowskiej. Na sali narad przy siedzibie nadleśnictwa, która szczególnie w ten dzień stała się swoistym kącikiem edukacyjnym, odbywały się prelekcje i pogadanki zakończone konkursem na temat „Leśnik gospodarzem lasu" oraz z łowiectwa wraz z pokazem trofeów łowieckich. Przedstawiona została również prezentacja z roślin chronionych występujących na terenie Nadleśnictwa Pomorze oraz prezentacja na temat biocenotycznej roli martwego drewna w lesie. Kolejnym etapem obchodów Europejskiego Tygodnia Lasu był pokazanie sprzętu wykorzystywanego przy pracach leśnych związanych z rozdrabnianiem pozostałości po ścince drzew, czy też wykorzystywanego przy pracach na szkółce leśnej. Zwiedzano także budynek biurowy nadleśnictwa i od podszewki poznawano pracę w biurze nadleśnictwa. Szkółka leśna położona w Leśnictwie Giby również stała się ciekawym obiektem do zwiedzania i przekazania informacji o wysiewie nasion i hodowaniu młodych drzewek gatunków leśnych.
Zwieńczeniem wspólnych obchodów Europejskiego Tygodnia Leśnego był wspólny posiłek na wiacie przy szkółce leśnej.
W obchodach Europejskiego Tygodnie Leśnego uczestniczyło ponad 100 uczniów wraz z nauczycielami z Szkoły Podstawowej w Gibach, Gimnazjum w Gibach i Szkoły Podstawowej w Poćkunach oraz pracownicy nadleśnictwa.

 


                                 


 

                                 

 


 

 
 
 

 


 

 
Dąb Papieski posadzony!
W dniu świętego Floriana – Patrona Strażaków 4 maja 2006 o godz. 14:00 we wsi Giby na Wzgórzu Krzyżowym – Pomnikiem Ofiar Obławy Augustowskiej, odbyła się uroczystość posadzenia certyfikowanej sadzonki „Dębu Papieskiego"- zorganizowana we współpracy Nadleśnictwa Pomorze, Ks. Antoniego Bałtruszewicza Proboszcza Parafii Rzymsko - Katolickiej p.w. Świętej Anny w Gibach oraz Samorządu lokalnego Gminy Giby.
Sadzonka wyhodowana została z żołędzi zebranych w 2003 r. z najstarszego w Polsce „ Dębu Chrobrego" poświęconych w dniu 28 kwietnia 2004 r. przez Ojca Świętego
Jana Pawła II. Posadzenie dębu poprzedziła Msza Święta i Nabożeństwo Majowe na szczycie Wzgórza Krzyżowego odprawione w intencji leśników i strażaków przez Ks. Antoniego Bałtruszewicza – Proboszcza Parafii p.w. Świętej Anny w Gibach przy asyście Księdza Dziekana Prałata Kazimierza Gackiego - Proboszcza Parafii, p.w. Nawiedzenia NMP w Sejnach. Na Mszy świętej obecni byli leśnicy - pracownicy i emeryci Nadleśnictwa Pomorze z Nadleśniczym Ryszardem Karczewskim oraz władze powiatu Sejneńskiego: Starosta Sejneński Piotr Marian Luto i Przewodniczący Rady Powiatu Krzysztof Waldemar Tur, Wójt Gminy Giby Jan Kramnicz i Przewodniczący Rady Gminy Giby Stanisław Bednarski, Burmistrz Miasta Sejny Jan Stanisław Kap i Przewodniczący Rady Miasta Sejny Andrzej Mocarski. Na uroczystość przyszło wielu okolicznych mieszkańców, którzy chcieli uczestniczyć w sadzeniu Dębu Papieskiego, oraz przedstawiciele: Policji z Komendantem Powiatowym w Sejnach Markiem Topornickim, Straży Granicznej z Komendantem Placówki w Płaskiej Mirosławem Malewickim Nauczyciele,Strażacy. W przygotowanie należnej oprawy uroczystości zaangażowano Młodzieżową Drużynę Straży Pożarnej z Gib pod dowództwem Janusza Moroza i sygnalistów myśliwskich z zespołu Tomasza Gałęzia z Nadleśnictwa Augustów. Podczas liturgii Mszy św. Słowo Boże odczytali Zastępca Nadleśniczego Mieczysław Jarosz i Inżynier Nadzoru Leszek Skubis.Kazanie wygłosił ks. Antoni Bałtruszewicz. Przybliżył ideę uroczystości i postać Papieża. Nawiązując do homilii Jana Pawła II wypowiedzianej podczas Liturgii Słowa w Sandomierzu 12 czerwca 1999 (tekst w Modlitewniku Leśnika str. 49 – 51); przypomniał, iż największym wrogiem przyrody jest człowiek, który nie umie na nią patrzeć i od niej się uczyć, a fragment Ewangelii „uczeń nie jest większy od Mistrza – był przyczynkiem dalszego rozważania. Powiedział, że miejsce sadzenia jest szczególnie ważne dla mieszkańców tych ziem - ofiar zbrodni stalinowskiego ludobójstwa w lipcu 1945 roku; męczenników za wiarę i ojczyznę. Mocno wrośnięte korzenie Papieskiego Dębu - mówił ksiądz Antoni- niech przypominają nam o powinności należytego zachowania dla przyszłych pokoleń dobra i piękna przyrody jaką Stwórca obdarował Tą Ziemię, że nie poodcinamy jej korzeni, tak jak „podcięto" naszym Przodkom. Posadzony dąb- symbol życia mocy i przetrwania - jest wyrazem naszego szacunku, uznania dla osiągnięć Papieża i jego stosunku do przyrody, do ojczystej ziemi. Jest żywym i długowiecznym – jak dąb Chrobry – pomnikiem czasów, gdy ziemię augustowsko - sejneńską odwiedzał Papież Polak. Przypominać
będzie potomnym o wielkim pontyfikacie naszego Rodaka. Na zakończenie kazania Ks. Antoni ogłosił, że Nabożeństwo Majowe odprawione będzie w intencji Leśników i Strażaków; złożył życzenia aby ich współpraca w chronieniu lasów kończyła się na zapobieganiu pożarom lasu. Po Nabożeństwie Nadleśniczy Ryszard Karczewski odczytał tekst certyfikatu na sadzonkę Dębu Papieskiego oznaczonego nr 45, podpisany przez Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych Andrzeja Matysiaka. Oprawiony w ramy certyfikat stwierdzający autentyczność pochodzenia dębu będzie znajdował się w siedzibie Nadleśnictwa Pomorze. Następnie nadleśniczy poprosił zgromadzonych o przejście na zbocze Wzgórza do miejsca, w którym miał być posadzony młody dąb. Wydobyta z doniczki sadzonka z bryłką korzeniową była pieczołowicie podtrzymywana w obszernej jamce przez zastępcę nadleśniczego i inżyniera nadzoru, a nadleśniczy przewodniczył ceremonii sadzenia zapraszając kolejnych gości do łopaty. Zasadzenia papieskiego dębu dokonali wspólnie leśnicy i goście: Ks. Antoni Bałtruszewicz, Ks. Dziekan Prałat Kazimierz Gacki, Starosta Sejneński Piotr Marian Luto i Przewodniczący Rady Powiatu Krzysztof Waldemar Tur, Wójt Gminy Giby Jan Kramnicz i Przewodniczący Rady Gminy Giby Stanisław Bednarski, Burmistrz Miasta Sejny Jan Stanisław Kap i Przewodniczący Rady Miasta Sejny Andrzej Mocarski, Dyrektor Gimnazjum w Gibach Katarzyna Milewska – Bartoszewicz i Dyrektor Szkoły Podstawowej w Gibach Alicja Janczewska; Przedstawiciele młodzieży: Klaudia Tuziemska, Beata Bednarska, Magda Stankiewicz, Piotr Myszczyński, Daniel Jachimowicz. Przedstawiciel Straży Pożarnej Emil Bielecki. Nadleśniczy Ryszard Karczewski dokończył dzieła sadzenia dębu. Młodzież szkolna z Gib zadeklarowała wspólną z leśnikami opiekę nad posadzonym dębem. Miejsce sadzenia Dębu Papieskiego to przejmujący w swej wymowie pomnik – głazowisko ku czci mieszkańców Suwalszczyzny, pomordowanych przez NKWD podczas obławy w lipcu 1945 roku; pomnik zaprojektował znany artysta, Andrzej Strumiłło. Na wzgórzu wznoszącym się ponad jeziorem stoi duży ciosany drewniany krzyż, wokół którego umieszczono tyle głazów, ile było ofiar Obławy Augustowskiej. Pod krzyżem leżą kamienne tablice z nazwiskami zaginionych i ustawiono kamienny ołtarz polowy.W uzgodnieniu z Andrzejem Strumiłłą wybrano miejsce posadzenia drzewka, wkomponowane w małą architekturę pomnika – głazowiska. Przed posadzonym dębem postawiono granitowy kamień z wyrytym wizerunkiem Jana Pawła II i napisem
 
„Dąb papieski'
Wyhodowany z nasion dębu „Chrobry"
Poświęconych przez Ojca Świętego
Jana Pawła II
Leśnicy Nadleśnictwa Pomorze
Giby 4 maja 2006.
 
Ceremonię obserwowali dziennikarze lokalnego miesięcznika „Sejneńszczyzna" i miesięcznika "Gaładuś"- pisma Polaków i Litwinów. W uroczystości wzięło udział
około 120 osób. Po zakończeniu ceremonii uczestnicy udali się na wspólny posiłek przy ognisku koło wiaty edukacyjnej na Szkółce w leśnictwie Giby.
 
 
 
Tekst opracował: Mieczysław Jarosz
Zdjęcia: Andrzej Konieczny
 

 

 
 
 
 
 
Święto Drzewa, informacje na stronie: www.klubgaja.pl